Jeszcze rok temu moje życie wyglądało zupełnie inaczej. Ważyłem o 100 kg więcej, a każda, nawet najmniejsza czynność sprawiała mi ogromny problem. Wejście na drugie piętro zajmowało mi 15 minut – z przerwami na łapanie oddechu, bo nogi odmawiały posłuszeństwa. Czułem się źle, brakowało mi energii, a każda próba zmiany kończyła się porażką. Byłem bliski poddania się, ale wtedy pojawił się Trener Dragoni zmienił wszystko.

Nie będę kłamać – nie było łatwo. Były chwile zwątpienia, momenty, gdy chciałem rzucić to wszystko i wrócić do dawnych nawyków. Ale trener nigdy nie pozwolił mi się poddać! Zawsze motywował, przypominał, po co to robię, podnosił mnie na duchu, gdy miałem kryzysy. Dzięki niemu zrozumiałem, że jestem w stanie osiągnąć więcej, niż kiedykolwiek myślałem.

Największym zaskoczeniem było to, że na tej diecie nigdy nie chodziłem głodny! Jadłem smacznie, sycąco, a jednocześnie zdrowo. Nie było mowy o głodówkach czy jedzeniu bez smaku – to styl życia, który można pokochać. A treningi? Na początku nie mogłem przejść kilkuset metrów bez zadyszki, teraz biegam, ćwiczę i czuję się silniejszy niż kiedykolwiek.

To był rok ciężkiej pracy, ale efekty przerosły moje najśmielsze oczekiwania. 100 kg mniej! Czuję się jak nowy człowiek, pełen energii, pewności siebie i radości z życia. Gdyby nie Trener Dziki, pewnie nigdy bym tego nie osiągnął. Jeśli szukasz kogoś, kto nie tylko pokaże Ci drogę, ale i pomoże Ci na każdym etapie tej podróży – nie mogłeś lepiej trafić! 💪🔥

Dziękuję, Trenerze! 🚀💯